...to miejsce nie z tego świata, jak mały sklepik na cichej, staromiejskiej uliczce, z dala od drgającego i wirującego (za swoim ogonem:), pełnego huku centrum miasta. Tam hałas i gwałt, tu kot drzemie, wygrzewając się na słonecznej wystawie i nie otwiera nawet oczu, kiedy zadźwięczy dzwonek nad drzwiami. Tu nie ma pośpiechu, gonitwy, nie robimy nic „na wczoraj”. To miejsce, w którym można znaleźć (oprócz ciszy i spokoju) stare książki, filmy, płyty, ręczne hafty, obrazy, zabawki i Bóg wie co jeszcze - sprzęty, o jakich nie śniło się filozofom (choć Antykwariat jest, w rzeczywistości, domem filozofa). Jest to zatem jedyne w swoim rodzaju, wyjątkowe miejsce w całej „globalnej sieci”. I jest tylko w niej: z założenia nie ma nas na „fejsie”, ani na podobnych tworach, bo cenimy sobie wolność słowa. Nie walczymy też o „pozycjonowanie”, nie robimy żadnych „czarnych piątków”, nie dręczymy „newsletterami”. Cieszymy się za to gawędą z Gośćmi. A dni święte - święcimy. (Jeśli natomiast pojawi się na „fejsie” jakieś przedsięwzięcie, podszywające się pod naszą nazwę, to - będąc z jednej strony oczywiście nieuczciwą próbą wykorzystania naszego niepowtarzalnego charakteru i naszej niepowtarzalnej atmosfery - jest przecież z drugiej strony paradoksalnie najlepszym dowodem naszej wyjątkowości i mistrzostwa: wszak naśladuje się tylko mistrzów:)
Hawker Fury, skala 1:33, GPM Kartonowe ABC 8'2012, nr kat.326, model kartonowy
Zanim nastał Hurricane. Pięknie wydrukowany model: realistyczne blachy, poszycie.
John Hedgecoe, Praktyczny kurs fotografii
Podtytuł: "Przewodnik autorstwa światowej sławy fotografa". Nawet jeśli robi się tylko 'selfiki' warto poznać zasady kompozycji, oświetlenia, itd. A jeśli robienie zdjęć telefonem przestanie wystarczać i pojawi się aparat fotograficzny, to niniejsza książka staje się niezbędnym podręcznikiem fotografa. A jeśli jeszcze rozbudzone tak zamiłowanie do fotografii przerodzi się w miłość prawdziwą, czyli aparat cyfrowy zastąpiony zostanie "normalnym" aparatem, to oferowana książka staje się wręcz konieczna - fotografia tradycyjna wymaga bowiem wiedzy i umiejętności prawdziwych. I pewnie dlatego zostanie zajęciem elitarnym. Prawdziwa sztuka jest wszak wiedzą, a prawdziwie wolna twórczość wyrasta z opanowanego rzemiosła i biegłości technicznej (jak widać w świecie obrazów również, nie tylko w świecie dźwięków).
Edmund Niziurski, Księga urwisów
Kto jako dziecię czytał "Księgę urwisów", a w wieku młodzieńczym "Popiół i diament", w wieku dojrzałym powinien sięgnąć po "Diament odnaleziony w popiele". Niziurski, Andrzejewski, Kąkolewski. Bardzo ciekawa podróż przez PRL. Nie można być dzieckiem całe życie. Bo to, co w dzieciństwie przyciąga jako bujda, a w młodości kusi naiwną prostotą, w wieku dojrzałym - gdy nie szuka się prawdy - staje się zniewoleniem i niszczącym kłamstwem. Wszak tylko prawda wyzwala. Ale to już przesłanie z całkiem innej książki.
Thomas Paine, Common sense
The principles of fundamental human rights. First published 1776.
Robert Louis Stevenson, Treasure Island
Complete and unabridged.
Sting ...Nothing Like The Sun, Includes CD-ROM Video Track, płyta CD
Sting ...Nothing Like The Sun, płyta CD z serii The Sting Remasters, a więc zawiera - oprócz dwunastu utworów audio - jeden wideoklip: "Englishman in New York".
Karol May, Skarby i krokodyle
Karol May, Skarby i krokodyle - trzeci tom Leśnej Różyczki. Tradycyjny standard i konserwatywna wizja świata: przygoda, tajemnica, skarby, Indianie, podstęp, zdrada, intryga, walka dobra ze złem,...
Tuk tuk, Taksówki Świata nr 7
Tuk tuk, czyli azjatycka motoriksza, albo jeszcze jeden z pojazdów Bonda. James'a Bonda.
Holland Baroque Society Meets Milos Valent Violin, Barbaric Beauty Telemann & 18th c. Dance Manuscripts, Jan Rokyta Flutes & Cimbalom
Płyta, która wygrałaby chyba konkurs na najdłuższy tytuł. Całkowite muzyczne szaleństwo i poplątanie z pomieszaniem: raz na ludowo, raz na klasycznie. Muzyczny galimatias dla miłośników dziwnych nagrań.
Brytyjski krążownik przeciwlotniczy HMS "DIDO", skala 1:250, Mały Modelarz 4-5/88
Brytyjski krążownik przeciwlotniczy z II wojny światowej HMS "DIDO". Jeden z serii "bezzębnych drapieżników" (tak je nazywali marynarze Royal Navy). Model wyjątkowy - ze względu na szczegółowość opracowania - jak na standardy ówczesnego Małego Modelarza.